Szukaj na tym blogu

sobota, 9 sierpnia 2014

PIES A SPRAWA TORUŃSKA..., cz. 1






Pies a sprawa toruńska... Rozporządzenia w psich sprawach w latach 80. XIX stulecia wydawała Policja. Wszystkie psy tutejsze nosić miały kagańce. Później żądany był zatwór (o czym w kolejnym poście).
Pobierano podatek od psów, który to haracz pruski minister spraw wewnętrznych uznał za podatek bezpośredni komunalny. Zwolnił z opłat... wojskowych. 

W 1892 roku powstał „lament wielki” z powodu psich szykan! „Psy w Toruniu ani się domyślają lamentów z strony swych panów. Policya zakazała przyprowadzać psy do lokalów publicznych i zagroziła karą tak przyprowadzającym, jak i gospodarzom lokalów. Amatorzy psów gotowi się oprzeć policyi i szukają sposobów, jakby z psami ani na chwilę się nie rozstawać. Niech miasto podwyższy podatek od psów do maximum, a zamknie znowu ust wiele. Niech ustanowi osobną kontrolę nad spisem właścicieli psów i ostro rzecz tę pochwyci, a już teraz ubędzie psów setka jedna i druga.”
Dog at the dinner table
http://www.itchmo.com/go/chicago-dog-cat-pet-info/page/2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.