wtorek, 10 marca 2015

UWAGA - MIEJSCE NA TWOJĄ (ANTY)REKLAMĘ!


Kiedy szłam sobie do pracy bladym świtem (no, może nie całkiem bladym), zaatakowała mnie ogromna szmata reklamy na bloku przy skrzyżowaniu ulic Fałata i Reja - jak na obrazku.

Czy zauważyliście coś dziwnego? Oprócz niewątpliwej "urody"? Mnie prześladuje (wredne) oko redaktora-korektora: nawet, gdy nie czytam widzę błędy... (bywa też, że własne...). Straszna przypadłość...


Tak to wygląda z bliska, a jeśli jeszcze nie dostrzegasz antyreklamowego chwytu tej reklamy...

... - oto zbliżenie :-)

Tak WIELKIEGO (błędu jeszcze nie widziałam :-)

WILEKOformatowe gratulacje dla autora! 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz