Rozszyfrujmy ślad PRL-u pokazany tutaj. Zdjęcie przedstawia maszt przed dawną kamienicą czynszową Jaugscha przy ul. Poznańskiej 28, podgórskiego potentata branży rzeźnickiej, którego willa w ogrodzie znajdowała się tuż obok. Kamienica była jedną z posagowych, wzniesionych krótko przed wybuchem II wojny światowej dla każdej z córek. /Podobny dom stoi przy ul. Bydgoskiej 54 i przy ul. Grudziądzkiej nie-pamiętam-numeru :-) / To także mój dom rodzinny :-)
 | ||
| Z lewej fragment willi Jaugschów, z prawej w głębi - dom z pruskiego muru, ul. Poznańska 26, niedawno rozebrany. Czynszowej kamienicy jeszcze nie ma... Fot. ze zbioru Elżbiety Wykrzykowskiej. |
Smaczek PRL-u polega na tym, że przez dziesiątki lat parter zajmowała komenda Milicji Obywatelskiej (jakże inne było wówczas znaczenie tego przymiotnika…), później Policji. Komenda naprzeciwko kościoła zresztą… Czyli flagę na maszt w dniach jedynie słusznych świąt i okazji wciągali milicjanci, później policjanci.
Ze wspomnień z milicją związanych – pamiętam, że 13 grudnia pamiętnego 1981
roku z samego rana obudziła nas awantura. Milicjanci
zatrzymali jakąś podróżującą autem rodzinę, nieświadomą wprowadzenia stanu wojennego, bo jechali
z daleka i wyruszyli w nocy w sobotę, przed TĄ niedzielą. Pamiętam warty całodobowe, koksowniki,
pijackie śpiewy… Na szczęście to przeszłość.
Komisariatu dawno tu nie ma, podobnie jak MO, ale maszt pozostał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz