poniedziałek, 4 sierpnia 2014

DYNAMÓWKI NAWALIŁY! - TŁUMACZENIE



O co chodziło w zdaniach z postu DYNAMÓWKI NAWALIŁY? Oto tłumaczenie.

Łapichłopstwo rozpanoszyło się pomimo cyrkularza, o którym sprawozdawał pendant miejski.
Agitacja chłopów (wyborcza) rozpowszechniła się pomimo okólnika, o którym opowiadał miejski kasjer.

Forszpan pojechał do konowała, a ten zdiagnozował zołzy, zlecił proszek przeciw zołzom i pigułki siłotwórcze.
Stangret (powożący z konia) pojechał do weterynarza, a ten zdiagnozował końskie wrzody, zalecił proszek przeciw wrzodom i pigułki wzmacniające.
(Dziś zołza = jędza, ale mało kto używa dziś tego terminu.)

Panienka w więźnionej sukni zwróciła się do wycieczkowca, aby ten użyczył jej kilka dwulatek.
Panienka w trykotowej (dzianej) sukni zwróciła się do uczestnika wycieczki, aby ten użyczył jej kilka gilz.

Padało – kołownik, który miał jechać po odśmietankownicę, ubrał więc kimonosa i generałki. Ale okazało się, że dynamówki nawaliły!
Padało – rowerzysta, który miał jechać po wirówkę do mleka, ubrał więc palto od deszczu i kalosze w formie wysokich oficerek. Ale okazało się, że reflektorki rowerowe nawaliły!
(Dziś dynamówki to archaiczny termin odnoszący się do krótkich spodenek.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz