Jaka ekipa –
takie standardy, można rzec parafrazując klasyka. Sięgnęliśmy kolejnego dna –
myślę o kulturze miejscowej w przedwyborczym okresie.
Pomijam mało
świeżą kiełbasę wyborczą pod tytułem koncert Bayer Full (będą kolejne atrakcje...) – odpowiadający oczywiście
na podstawowe bytowe potrzeby torunian i doskonale kształtujący ich gusty.
Okazało się,
że ten mechanizm wprowadzony został w kolejnych miejscach, do tej pory wolnych
od zgnilizny tandetnego populizmu. Czy nie jest absurdalne, że nawet bilety do
Muzeum Okręgowego stały się przedwyborczo-kiełbasiano-polityczne? Po złotówce…
Wystawa stała "Dawny Toruń 1233-1793. Historia i rzemiosło artystyczne", w Ratuszu. Fot. Andrzej R. Skowroński |
Jeden „MYK” i okazało się, że przekonywanie (przez lata), że zaporowe ceny nie służą odbiorcom, a szczególnie edukacji muzealnej (wychowujących przyszłych świadomych odbiorców), okazało się SŁUSZNE. No tak, ale sprawca jest wszechpotężny. Potężniejszy od racjonalnych argumentów.
I co zrobić z popaprańcami, którzy wciąż
wierzą w ROZUM?
Torunianie –
skorzystajcie z biletu za złotówkę jak najliczniej! A potem – obserwujcie ceny
po wyborach, a o zmiany zapytajcie decydentów.
Pora nauczyć się zadawać władzy pytania i żądać odpowiedzi.
Kolejna odpowiedź potrzebna na pytanie o etykę zawodową kandydatów do rady miasta. Pytanie retoryczne...
Jednym nich jest Mariusz Orłowski, który kilka dni temu przepytywał (dosłownie) Joannę Scheuring-Wielgus, kandydatkę Czasu Mieszkańców do funkcji prezydenta. Smutne to...
Jednym nich jest Mariusz Orłowski, który kilka dni temu przepytywał (dosłownie) Joannę Scheuring-Wielgus, kandydatkę Czasu Mieszkańców do funkcji prezydenta. Smutne to...
Ponawiam pytanie: kiedy w Telewizji Toruń następne przepytywania kolejnych kandydatów na prezydenta? Czy też poprowadzi je Mariusz Orłowski?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz