poniedziałek, 16 listopada 2015

FOTOGRAFIA, HISTORIA I ROZUM



Dygresja o historii fotografii, takiej bliskiej, bo z własnego domu. Jestem dumna, że wizerunki moich prapradziadków zyskały zainteresowanie Ireneusza Dunajskiego, autora niesamowitej publikacji FOTOGRAFIA W GDAŃSKU 1839-1862 (w przygotowaniu kolejne tomy!). Jestem tak dumna, że muszę się pochwalić (lubię chwalić się rodziną :-) ).
Te zdjęcia pamiętam od zawsze, najpierw w domu dziadków, potem u Mamy. Teraz wiszą u mnie. Przez lata nie dostrzegłam dyskretnej sygnatury – znanego zakładu Eduarda Flottwella w Gdańsku (w Danzig właściwie). A może dostrzegłam, ale nazwisko nic mi nie mówiło, dopóki nie zainteresowałam się dawną fotografią?


Tak to jest – widzimy to, co WIEMY. Im więcej wiemy, tym bardziej oczy nam się otwierają na to, co wokół. Co tam oczy – ROZUM otwiera się i chłonie.

Na zdjęciach:


Waleria Rogala, z d. Heese (30.01.1859, Komorowo – 1.08.1940, Chełmno)


Franciszek Rogala (29.01.1846, Przytarnia – 5.06.1905, Kamień Krajeński, lekarz, społecznik, działacz na rzecz polskości. Jeszcze wciąż obecny tam w pamięci miejscowych.

Franciszek i Waleria pobrali się w 1876 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz