czwartek, 28 kwietnia 2016

NAUKO-BIZNES W KRZAKACH / ŻAKACH POD LATARNIĄ

To moja odezwa do Centrum Nauki i Biznesu ŻAK / czy KRZAK? (nie daję linka, bo nie chcę reklamować). Wczoraj sprzątałam po Was, dzisiaj sprzątałam. Za trzecim razem wystawię rachunek.
Wszystkie słupy i latarnie w rejonie ulic Hallera i Armii Ludowej oblepione, nie tylko przez ŻAK / KRZAK, ale i przez jedną z licznych firm „pożyczkowych”. Taki nauko-biznes w krzakach pod latarnią. Nie sądzę, żeby osobnicy z latarniami związani byli najlepszą grupą docelową tej „reklamy” :-) Pożyczkodawcy wieszają wszędzie, ale cętrum nauki? = wstyd!

Jedna z pozostałości...

3 komentarze:

  1. Dużo osób walczy z plakatami kredytów, w Gdańsku-Wrzeszczu aktywnie zrywa rada dzielnicy, nawet w Teleexpressie była niedawno o tym mowa. Oby więcej takich radnych.
    U nas też zrywamy, widać Pani również:) trochę walka z wiatrakami, ale trzeba dbać o okolicę, a przy okazji uchronić kogoś przed niekorzystną pożyczką.
    ŻAK nalepia na taśmę (tak zdjęcie sugeruje)? Dawniej mieli naklejki z solidnym klajstrem, teraz więc chyba i tak jest łatwiej zrywać...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem, u nas też całkiem spora "armia" zrywaczy plakato-zaśmiecaczy :-) Solidaryzuję się z każdym. Wiem, że to jak walka z wiatrakami, ale od czegoś trzeba zacząć. Duże plakaty (takie chyba A0) na jakiś klajster - po "akcji" byłam trochę ubielona. Pozdrawiam zrywaczy z Gdańska!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem całym sercem ze zrywaczami! I od czasu do czasu dołączam do nich też coś tam coś tam zrywając. Niemniej jednak robię to z coraz mniejszym zapałem: DLACZEGO MAM WYRĘCZAĆ KOGOŚ KTO ZA TO ODPOWIADA?! Straż Miejska jest od wskazywania nieprawości a Miejski Zarząd Dróg od oczyszczania... . Im trzeba dobierać się do skóry :-)

    OdpowiedzUsuń