środa, 26 października 2016

KSIĄŻKOWO – 4 (TORUŃ, KTÓREGO NIE MA)



Jak po książki – to do księgarni albo do biblioteki przecież! Kilka archiwalnych fotografii z bibliotek, których już nie ma – nie ma w tych miejscach.
Projekt w zbiorach Książnicy Kopernikańskiej.

 

O filii Książnicy Kopernikańskiej przy ul. Franciszkańskiej było ostatnio głośno :-) za sprawą TORMIARU, zRZUTki NA RZUT, wystawy oraz konferencji, czyli za sprawą Marty Kołacz i Cezarego Lisowskiego. Kto odwiedził ekspozycję w Centrum Sztuki Współczesnej, pewnie poznaje te mebelki?


Fot. Książnica Kopernikańska
Rzutu produkcja specjalnie do bibliotecznego wnętrza, zaprojektowanego od A do Z, łącznie z oświetleniem.



Biblioteka Uniwersytecka
na szczęście ma się dobrze (i rozwija się na potęgę :-) ), ale już w innym miejscu, nie w budynku przy ul. Chopina. 

Gmach przy ul. Chopina (wówczas Szopena) był zaprojektowany dla Muzeum Pomorskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Muzealnicy nie zdążyli się tu wprowadzić przed 1 września 1939 roku…
(Chciałam odesłać na stronę Wydziału Matematyki i Informatyki UMK, który obecnie ma tam siedzibę, ale na stronie Wydziału BRAK INFO O HISTORII GMACHU, szkoda.) Na szczęście historia gmachu we władaniu UMK opisana w: UMK W PRZESTRZENI MIASTA 1945-2015 (= hit toruniarni w lutym 2016 roku).

Fot. ta i poniżej ze zbiorów Biblioteki Uniwersyteckiej.
Fronton ukazany na fotografii z lat 50. XX w. nie tylko udekorowany (pewnie jakieś święto), ale i z popiersiem Wielkiego Patrona... (poznajecie?). Dziwnie dziś wygląda, prawda?

Pracownicy uczelnianej biblioteki w ramach działań edukacyjnych, wówczas nazywanych akcją oświatową (zwykle z podtekstem ideolo), nieśli „pod strzechy” wiedzę i starali się zaszczepiać słuchaczom książko-ciągoty. Każda forma dobra, aby przenieść się w czasie i zainspirować :-) 
Odczyty (dziś raczej prezentacje) i spotkania wciąż odbywają się w bibliotekach, ale wnętrza uwiecznione na fotografiach zniknęły… Typowo biblioteczne meble nie są już potrzebne – szafki katalogu kartkowego zastąpił komputer.



W ramach zachęty do lektury książki

przygotowywanej (na koniec 2016 roku)

pt. TORUŃ, KTÓREGO NIE MA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz