poniedziałek, 10 listopada 2014

REWIZJA W SPRAWE KOŚCIUSZKOWSKIEJ

Jeszcze o telegramach kościuszkowskich, małe – acz sensacyjne – uzupełnienie.
W 1902 roku opisywano w prasie dokonanie kolejnej, drugiej już rewizji w znanej księgarni pana K. Zabłockiego w Toruniu. 
„Policya poszukiwała z polecenia prokuratorii toruńskiej tak zwanych telegramów Kościuszkowskich, zastępujących zwykłe telegramy, wysyłane na śluby, zaręczyny itd. Nic nie znaleziono. Pan Zabłocki ma proces z powodu, że swego czasu owe telegramy sprzedawał.”
Biblioteka Uniwersytecka w Toruniu, Dokumenty Życia Społecznego,
za: www.kpbc.umk.pl


Tak zwane telegramy kościuszkowskie (było już o nich w toruniarni: cz.1, cz.2, cz.3)
stanowiły jedną z form manifestowania polskości w kraju pod zaborami. I z tego względu władze pruskie ścigały użytkowników, wytwórców i sprzedawców tychże.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz