Mojego Podgórza górki – pagórki –
podgórki. Takie sobie utrapienia na drodze z ciężkimi
zakupami czy z wózkiem – jeśli POD górę, dające kopa, energię naturalnego
przyspieszenia – jeśli Z góry. Wspinaczka kontra ruch / pęd w dół.
Takie sobie zwykłe obrazy widziane subiektywnym wzrokiem nabierają symbolicznych znaczeń, jak fotografia Piotra Wróblewskiego. Ach, te skojarzenia! Trochę utrapienie widzenia ponad i poza, trochę przywilej – szczypta poezji jako przyprawa życiowej prozy.
Takie sobie zwykłe obrazy widziane subiektywnym wzrokiem nabierają symbolicznych znaczeń, jak fotografia Piotra Wróblewskiego. Ach, te skojarzenia! Trochę utrapienie widzenia ponad i poza, trochę przywilej – szczypta poezji jako przyprawa życiowej prozy.
Fot. Piotr Wróblewski |
Jadące w dół auto potwierdza wersję subiektywnego widzenia – od jaskrawego światła, pełnego koloru, po stłumione szarości. To – w architektoniczno-miejskiej wersji – etapy życia ludzkiego, kiedyś opowiedziane w toruniarni kadrami Spacerowiczów, to temat, który frapował artystów od wieków. Życie to przemijanie, powolne umieranie – twórcy wyrażali tę prawdę za pomocą różnych form plastycznych, literackich, muzycznych, bardziej lub mniej dosłownych / symbolicznych.
Hans Baldung Grien, 1544 r., za: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/07/ Hans_Baldung_-_ The_Seven_Ages_of_Woman_-_WGA01191.jpg |
Caspar David Friedrich - romantyk..., za: http://www.galeriaklasyki.pl/rodzajowe/ 18039-etapy-zycia.html |
Auto w kadrze Piotra Wróblewskiego w tym kontekście nabiera cech symbolicznego narzędzia przyspieszenia przemijania – zmierza do mety ostatecznej szybciej niż pieszy…
Wszechobecne gadżety nowoczesności sprawiają, że czas pędzi coraz szybciej (choć racjonalnie nie da się tego wytłumaczyć): dawne stulecie dziś jest jak dekada, dekada – jak rok, rok – jak miesiąc… A na to subiektywne postrzeganie upływu czasu nakłada się nasze starzenie się dzień w dzień = każda dekada jest krótsza od poprzedniej… To jak to jest? Rację ma rozum czy subiektywne postrzeganie wszystkimi zmysłami?
Nie chciałabym,
aby ten subiektywny komentarz w kontekście KOŃCA roku
brzmiał zbyt przygnębiająco, więc z humorem:
w
Nowym Roku
i kolejnych jego edycjach (jeśli nadejdą…)
życzę
dobrego zawieszenia
i sprawnych hamulców!
i sprawnych hamulców!