Trudno tu robić prasówkę (dotyczącą
także innych mediów…, np. TV3), bo informacji przedwyborczych coraz więcej,
także o CZASIE MIESZKAŃCÓW.
Ale warto odnotować nasze filmowe produkcje –
kolejna tutaj.
za: Porozumienie Ruchów Miejskich https://www.facebook.com/porozumieniemiejskie/photos/a.342341485912989. 1073741826.331951876951950/383819221765215/?type=1&theater |
Torunianie, idący na wybory i ci nie
głosujący, powinni też wiedzieć, że CZAS MIESZKAŃCÓW zgłosił do Rady Etyki Mediów sprawę dotyczącą Mariusza Orłowskiego z Telewizji Toruń, dziennikarza i
kandydata w wyborach samorządowych. Dlaczego?
Oto fragment naszego listu:
„Znamy oświadczenie Rady Etyki Mediów, które –
odwołując się do konstytucji – przypomina, że dziennikarz ma prawo
kandydować w wyborach samorządowych, a legitymacje prasową powinien
zdać w razie wybrania go na radnego. Co jednak
gdy dziennikarz-kandydat w trakcie kampanii wyborczej wciąż pracuje
w mediach i prowadzi program publicystyczny, którego gośćmi są
kandydaci reprezentujący ten sam co on komitet oraz ich patroni (Prezydent
i Wiceprezydent Torunia)? Co jeśli dziennikarz-kandydat Mariusz Orłowski
robił nie tylko to, ale również przeprowadzał wywiady z politycznymi
konkurentami, w tym reprezentującą KWW „Czas Mieszkańców” Joannę
Scheuring-Wielgus, która jest kontrkandydatką Michała Zaleskiego
w lokalnych wyborach prezydenckich.
Oburza nas nie tylko łamanie przez TV TORUŃ zasady
obiektywizmu, która jest jedną z podstaw Karty Etycznej Mediów,
ale również to, że robi się to ostentacyjnie i jawnie, bez
jakichkolwiek wyrzutów sumienia.”
Jak wyglądał ten wywiad – oceńcie sami.
Nawet jeśli nie brać pod uwagę Karty Etyki Mediów, tego czy owego czy innej profesji,
niezbędna jest po prostu uczciwość i przyzwoitość – w każdym zawodzie i w
każdym działaniu.
Cóż, parafrazując klasyka można powiedzieć (ponownie): „jaka władza, takie standardy”. Niestety.
Cóż, parafrazując klasyka można powiedzieć (ponownie): „jaka władza, takie standardy”. Niestety.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz