Modernizacja, rozbudowa / przebudowa, modna
rewitalizacja – te słowa mają wydźwięk i konotacje pozytywne, kojarzą się z
rozwojem, zmianą na lepsze. Ale też zwykle niosą z sobą koszty – różnej klasy i
różnej skali. Stare odchodzi, jest marginalizowane, traci na urodzie, znika –
czasem szkoda…
Taka mnie naszła refleksja w drodze modernizowaną ul. Łódzką, związana z figurą Chrystusa ze Stawek: małomiasteczkowa zielona przestrzeń zmieniła się w wielkomiejską, betonową ciasnotę. Chrystus znalazł się na wyciętej z przestrzeni / wyjętej z kontekstu wyspie, został wyalienowany – dosłownie i w przenośni. Jedyny teraz kontakt ze światem stanowią zakazy i nakazy…
To samo miejsce latem 2016 roku. |
Warto wspomnieć o kilku okolicznych figurach / Bożych Mękach z okresu dwudziestolecia międzywojennego (dane z dokumentów w Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie). Czy przetrwały do dziś?
-- 1926 Nowa Wieś Wielka – figura Matki Boskiej, z
inicjatywy zawiadowcy stacji Stanisława Kędziory (ten sam stawia później figurę w Stawkach). Odbudowana.
-- 1926 Brzoza – Boża Męka, wystawia ją gospodarz
Michał Duszek.
-- 1928 Otłoczyn – figura Matki Boskiej; w Archiwum zachował
się nawet tekst przemówienia proboszcza z okazji tej uroczystości.
-- 1928 Mała Nieszawka (na dawnym terenie Szeczmańskich) – figura św. Józefa.
-- 1929 Stawki – sołtys Stawek B. Falkowski zwraca
się do bp. Antoniego Laubitza z prośbą o zgodę na postawienie Bożej Męki.
-- 1930 Stawki – Augustyn Kurka, naczelnik OSP,
przewodniczący komitetu budowy, pisze do bp. Laubitza o zgodę na postawienie
Bożej Męki w Stawkach. Uzasadnia, że gmina liczy około tysiąca dusz, dawniej byli to
głównie protestanci, ale teraz tylko 7 familii niemieckich zostało. Po
perypetiach z nie dość dobrym projektem, ostatecznie dekret o zatwierdzeniu figury
biskup wydał 17 maja 1930.
-- 1931 Stawki – rok później, 16 maja 1931 roku
wspomniany wyżej kolejarz Stanisław Kędziora zamierza postawić figurę
Najświętszej Marii Panny – na terenie przed swoim domem. Czyżby kolejna w Stawkach?
Jeszcze przypomnienie co prawda nie figury czy Bożej
Męki, ale krzyża – w lipcu 1937 roku Klub Wioślarski zwrócił się do proboszcza w
Podgórzu z prośbą o zgodę na ustawienie na przystani po lewej stronie Wisły krzyża
z brzozy. Poświęcenie krzyża miało nastąpić 15 sierpnia.
Wszystko to marginalia poszukiwań podgórskiego św. Walentego w wersji figury przydrożnej,
w czasach pruskich zwanych "Bozamenka"...
w czasach pruskich zwanych "Bozamenka"...
Witam serdecznie, czy sołtysem Stawek w 1929 roku byl może Bernard Falkowski? (moja babcia była z domu Falkowska i miała kilku braci) Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJak wyżej: B. Falkowski :-) = wobec tego zapewne Bernard.
UsuńAle masakra! Jeszcze brakuje tam wiaduktu... To jest właśnie planowanie przestrzenne zza biurka...
OdpowiedzUsuń