Nowy
podatek w Toruniu. Myślicie, że w kontrze do zapowiedzianej obniżki cen biletów komunikacji miejskiej? Zbieżność terminu tej niespodzianki po latach podwyżek z pewną listopadową datą oczywiście całkowicie przypadkowa...
Spokojnie - to tylko historia (na razie przynajmniej..)
Siedziba miejskiej władzy - kiedyś. Fot. Andrzej R. Skowroński |
W 1905 roku rajcy toruńscy obradowali nad wprowadzeniem nowego podatku - obrotowego, od handlu nieruchomościami. Za koniecznością jego wprowadzenia optował burmistrz Willy Stachowitz - bo kasa miasta potrzebuje gotówki! Przekonywał, że podatek jest o tyle dogodny, że "polega na jednorazowem tylko zapłaceniu i trafia [!] tylko ludzi, którzy takowy rzeczywiście opłacić mogą, bo ludzi nabywających nieruchomości."
Większość rajców głosowała zgodnie z wolą burmistrza.
Podatki, (czasem) podwyżki są niezbędne dla utrzymania miasta, tylko dlaczego podlegają cyklom rzeźnicko-wędliniarskim zamiast ekonomiczno-społecznym? (podobnie jak obniżki, które wszyscy lubimy...).
za: http://pl.memgenerator.pl/user/brzoza666/inne/2 |
Wszelkie analogie do sytuacji współczesnych są przypadkowe :-)
Bo historia lubi się powtarzać...
Bo historia lubi się powtarzać...
A zmieniając temat: miała być w połowie października konferencja na temat katedry. Czy coś na ten temat wiadomo, czy to się w ogóle odbędzie? Na razie cisza, nigdzie nie da się w internecie znaleźć na ten temat ani słowa, jaki program, jakie referaty, czy otwarta dla wszystkich chętnych. Prosimy o jakieś info :)
OdpowiedzUsuńZa chwilę wypuszczamy informacje i program do internetu. Jeszcze dziś więcej szczegółów w toruniarni, ale późno wieczorem :-) Sesja będzie 15-16.10. w Wyższej Szkole Filologii Hebrajskiej. Konferencja jest dostępna dla wszystkich zainteresowanych. Serdecznie zapraszam
OdpowiedzUsuń