HITY I KITY TORUNIARNI
PRZODEM I TYŁEM – LOKALNIE –
DO RZECZYWISTOŚCI
I DO BYLEJAKOŚCI
PRZODEM I TYŁEM – LOKALNIE –
DO RZECZYWISTOŚCI
I DO BYLEJAKOŚCI
Tym
razem potrójne odstępstwo od zasad HITÓW I KITÓW, bo:
częściej niż raz w miesiącu,
nie tylko o Toruniu, jego kulturze, zabytkach, dziejach,
i w związku z wielką
rocznicą – 25-lecia wolności,
a nie wyłącznie codziennością.
Może
niektórzy z Czytelników uznają, że kolejnym odstępstwem jest wkroczenie na teren
polityki. W mojej ocenie to nie polityka, a OBYWATELSKA
refleksja, do której każdy z nas ma prawo. I jest do niej upoważniony, jeśli
serio traktuje nasze tu i teraz.
HIT
Lektura
obowiązkowa – KETMAN KULTUROWY, rozmowa z Krzysztofem Czyżewskim, szefem Ośrodka
Pogranicze ("Gazeta Wyborcza"). Obowiązkowa także dla decydentów w kwestiach kultury.
O
kulturze, ale też o społeczeństwie obywatelskim i o tym, że bez kultury wartości
schodzi ono na psy. „Kultura, która ulega rzeczywistości, podlizuje się
jej, przejmuje gotowe wzorce, tak naprawdę ją zdradza. Ta zdrada stała się
naszym udziałem.”
O tym, że konsumpcjonizm zmienił kulturę w maszynkę
rozrywki, że igrzyska dla ludu służą nie tylko ogłupianiu, ale i totalnej manipulacji.
„Kultura, w której „event” zastąpił
łacińskie „cultivare”, uprawianie, a promocja – krytyczne myślenie, może nieźle
sobie radzi na rynku społeczeństwa konsumpcyjnego, potrafią też się nią
posługiwać politycy, ale nie łudźmy się, że pomoże nam zmierzyć się ze
współczesnym światem.”
O tym, że kultura – ta prawdziwa,
oparta na wartościach i dobru wspólnym – ma służyć tworzeniu więzi, stanowiących
podstawę kapitału ludzkiego, którego nam tak bardzo brakuje.
KIT
Niemal
wszyscy posłowie w sprawie uchylenia immunitetu posła Mariusza Kamińskiego głosowali
BEZMYŚLNIE. Nie chodzi o pana X czy Y, o partię czerwoną czy zieloną. Chodzi o fakt,
że zaledwie dziesięciu z 460 posłów przeczytało stosowną dokumentację! Jak to oceniać? Czy przyzwolenie na samowole i głupotę jest aż tak zaawansowane? (Gdyby
zdarzyło się coś takiego w jakiejkolwiek firmie, tacy „pracownicy” natychmiast zostaliby
wyrzuceni z pracy...)
PRZERAŻAJĄCY
jest obraz jakości („jakości”) prac Sejmu i tym samym stanowionego prawa, jakości klasy politycznej. Demokratyczna reprezentacja po raz kolejny sięgnęła kolejnego dna. Jakie będzie dno następne? Jakie mają być normy, jeśli tak wygląda elita? Brakuje przymiotników... I co dalej?
Jaki to ma związek z tekstem, o którym wyżej? Dopóki kapitał ludzki będzie tak marny, dopóki dominować będzie „kultura zniewolenia”, o której mówi Czyżewski, dopóki scentralizowana i ogłupiająca kultura będzie dostarczała „wzorców” na zamówienie „elit” – takie właśnie zmiotki wiecznie będą wypływać na powierzchnię, tacy ludzie będą kandydować i takich będziemy wybierać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz