CZAS – zawsze
był ważny, od zarania dziejów. Pierwotnie jego upływ wyznaczały pory dnia, pory
roku, cykle prac polowych.
Potrzeba odmierzania
czasu zainspirowała wynalazki: zegara słonecznego, wodnego, piaskowego,
ogniowego. Ich mało precyzyjny i czasem relatywny pomiar inspirował do dalszych
poszukiwań. Odpowiedzią na te potrzeby był zegar mechaniczny – początkowo bez
tarczy i odmierzający wyłącznie godziny, których upływ obwieszczał dźwięk
dzwonu.
CZAS – także w
wymiarze społecznym – stawał się coraz cenniejszy. Zegary przestrzeni
publicznej, na ratuszowych i kościelnych wieżach, odmierzające już minuty
kolejnych godzin, regulowały życie miast. Wreszcie czasomierze wkroczyły do
domowych wnętrz – zaczęły odmierzać CZAS MIESZKAŃCÓW, naszych poprzedników.
Kolejne wynalazki doskonaliły precyzję pomiaru, artystyczne style i mody
kształtowały przeróżne obudowy czasomierzy.
Zegar strefowy, Gustav Becker, 1876. Muzeum Miasta Mysłowice. (za: "Dawne nowsze zegary w Polsce", Toruń 2009, artykuł Adama Mroziuka, il. na s. 92) |
Nasz CZAS gwałtownie przyspieszył – bo mamy coraz więcej wyzwań, inspiracji, powinności i potrzeb. Już nie wystarcza zegar atomowy ze swoją dokładnością do 1/10 nanosekundy (nanosekunda = jedna miliardowa część sekundy). Zegar pulsarowy jest… sto razy dokładniejszy.
Nasz CZAS daje
nam coraz więcej możliwości rozwoju – tym samym wymaga coraz częstszego
dokonywania WYBORÓW. Dziś dla mnie, dla wielu moich przyjaciół, ta droga i
wybór to CZAS MIESZKAŃCÓW – tych jak najbardziej współczesnych, tu i teraz,
zaangażowanych w CZAS naszego miasta. Dla dobra wspólnego.
Dołącz do nas!
Dołącz do nas!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz