Świąteczny czas
obfituje w książkowe prezenty – te znalezione pod choinką, i te wciąż jeszcze w
księgarniach – czekające na wzięcie do ręki, kartkowanie, zabranie do domu…
Dietricha firma / Nowy Dom Towarowy |
Zachęcam do
sięgnięcia po TORUŃ, KTÓREGO NIE MA, drugą książkę przygotowaną przeze mnie dla
Domu Wydawniczego Księży Młyn (wcześniej Toruń między wojnami 1920-1939. Opowieść o życiu miasta). Polecam, choć trochę z
duszą na ramieniu😕; mam świadomość, że zapaleni toruniofile mogą mieć niedosyt…
(podobnie jak ja – bo materiału zostało na dwa kolejne tomy 😉). Takie jest
prawo serii (Miasta, których nie ma) i prawo wydawcy. Wiem, znam, trenuję i od
tej strony, jako redaktor
i wydawca książek Toruńskiego Oddziału Stowarzyszenia Historyków Sztuki.
Powstaje gmach teatru / biblioteczno-wnętrzarskie wątki |
...i bibliotecznie-książkowo c.d. |
W toruniarni zamieściłam 20 postów serii "Toruń, którego nie ma" = dopowiedzenie książki (m.in. basenowo, flisacko, komunikacyjnie, podgórsko, przemysłowo itd.; polecam też mini cykle: też z przeszłości i witrynowo). Warto zajrzeć!
Deutsches Heim |
Tu i teraz TYLKO kilka
migawek, m.in. z niepublikowanym wcześniej fotografiami, dotyczących miejsc znanych „fizycznie”,
choć niekoniecznie w odniesieniu do ich przeszłości, bardziej lub niej dawnej.
Każde miejsce, dom, zaułek może opowiadać tak wiele historii…
Niegdysiejsze centrum rozrywki... |
W głębi działki była synagoga. |
Zapomniana historia z czasów II wojny światowej - obóz dla robotników przymusowych. |
Mam nadzieję, że czytelnicy – bez względu na stopień zaawansowania wiedzy o Toruniu i temperaturę uczuć do naszego miasta – znajdą tu coś ciekawego.
Wszystkiego toruńskiego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz