W ramach SMOKOWO = smokowate, bo taki to trochę gatunek pośredni i do smoków z prawdziwego zdarzenia (o ile ktoś widział takowe) niepodobny.
Różne są: w dobrej kondycji, z wygiętym / wyszczerbionym ząbkiem, jest i bezzębny okaz. Jeszcze jedna cecha – czasem okablowane…, w towarzystwie dzikiej całkiem zieleni. Nie wszystkie przetrwały do naszych czasów.
Rzygacze w kształcie smokowatych – gdzie? Kto zgadnie? Podpowiedzią niech będzie detal z tego szacownego gmachu.
Jako uzupełnienie
fasado-fantasy-fauny jeszcze smoczek z ul. Ślusarskiej. I orły, acz nie z tych,
które powrócić mają…
Tak przy rzygaczowej okazji – kapitalną Akademią Rzygaczy pochwalić się może Gdańsk, warto zaglądać!
No jak gdzie :] najlepsze w Toruniu liceum im. Kopernika :]
OdpowiedzUsuńtak jest :-)
OdpowiedzUsuń