Szukaj na tym blogu

niedziela, 20 kwietnia 2014

CO MA WSPÓLNEGO TRZEŻWOŚĆ Z TRAGARZAMI?



W opisanej w poprzednim poście „Księdze bractwa tragarzy, bractwa miernickiego” z parafialnego archiwum kościoła Świętojańskiego, założonej w 1564 roku, znajdują się także zapisy dotyczące bractwa trzeźwości przy tej toruńskiej parafii.
Są tu m.in. nazwiska członków bractwa od 1860 roku począwszy – wówczas byli to głównie robotnicy i ich żony, są dane na temat składek, przychodów i rozchodów.
Warto wiedzieć, że na przełomie XIX i XX w. i później spośród stowarzyszeń katolickich w diecezji chełmińskiej największą popularnością cieszyło się właśnie bractwo trzeźwości, zatwierdzone przez Piusa IX w roku 1851. Propagowało życie we wstrzemięźliwości od alkoholu.

Bractwa trzeźwości działają do dziś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.