SŁOWNICZEK PIERNICZANY I NIE TYLKO
S
S
Robert SCHULTZ,
Fabrik Thorner Honigkuchen (Fabryka Toruńskich Pierników), Królewiec i Löbn. (zapewne
Löbnitz w Saksonii), 1908.
To zapewne dawna firma →
ALBER & SCHULTZ (?), o
czym świadczyć może m.in. odwołanie się w reklamie do „mojej toruńskiej
klienteli”. Wyroby tej fabryki w Toruniu oferował Richard Wegner, Seeglerstr.
12 (ob. ul. Żeglarska) – specjalność to toruńskie katarzynki. Fabrik Thorner
Honigkuchen uzyskała złoty medal na Wystawie Żywności i Używek w Królewcu, w
1905 roku.
Jan SKONIECKI,
Fabryka Cukrów i Czekolady, Toruńskie Pierniki, Rynek Staromiejski, lata 20. XX
w.; Magazyn cukrów, czekolady i kakao, ul. Szeroka 42, 1923.
Witryna składu Skonieckiego (szyld słabo czytelny) przy Rynku Staromiejskim. Ze zbioru Lidii Serbin-Zuby. |
Ernst STANGE,
piernikarz, Butterstr. 145 (d. ul. Maślana, ob. ul. Żeglarska),
1854-1858.
W latach 50. XIX w. piernikarz Ernst
Stange wymieniany jest na liście rzeczoznawców sądowych.
Stange zachęcał szeroką ofertą (1856)
– wyborem najlepszych pierników, wśród których są figurki, zwierzęta, widoczki.
Do nabycia także konfekty paryskie i mannheimerowskie, kandyzowane owoce,
konfekty z pianki (Schaum-konfekte). Organizował wystawy marcepanów
królewieckich.
Herrmann THOMAS,
Honigkuchen-Fabrik (Fabryka Pierników), Rynek Nowomiejski 4, zał. 1857 – około 1936
roku (później → FABRYKA PIERNIKÓW A. ROST).
1 października 1860 roku Thomas otworzył
skład przy Breitestr. 440 (ob. ul. Szeroka), vis á vis pana Jontow. Oferował
duży wybór cukierków, czekolady, figurek cukrowych, pierników, brukowców i
innych słodkości, także przy Rynku Nowomiejskim 4. Sprzedawał też drezdeńskie
pierniki w polewie białkowej, marcepany, cukry na choinkę.
W 1866 roku Thomas uruchomił kolejny skład
pierników – przy Breitestr. 90 (ob. ul. Szeroka), obok wdowy Binder. Wkrótce przeniósł
go (1871) do domu wdowy Siemssen na rogu Rynku Staromiejskiego i
Schuhmacherstr. (ob. ul. Szewska / Most Pauliński). Prowadząca sklep Pauline
Glogau zapraszała także na świeże łysomickie mleko.
Dla wygody publiki Thomas sprawił
kolejny sklep (1881), u p. Müllera, w eksponowanym miejscu – przy Rynku
Staromiejskim 148, w domu wcześniej należącym do p. Körnera, naprzeciwko
pomnika Kopernika. Dostawca cesarski (Hoflieferant…) polecał: pierniki
wszelkiego rodzaju oraz konfitury, marcepany, zawieszki na choinkę. Na czas
renowacji wnętrza składu przy Rynku Nowomiejskim (1882) sprzedaż przeniesiono do
lokalu przy Rynku Staromiejskim. Oprócz pierników, konfitur, cukierków i ciastek,
warto polecić cukry z berlińskiej fabryki Gebrüder Thiele.
W 1885 roku, w swoim głównym sklepie
przy Rynku Nowomiejskim, zakład oferował nowość – świeże ciastka do kawy. Dwa
lata później Thomas dla większej wygody publiki ze Starego Miasta na okres
Bożego Narodzenia założył sklep w domu S. Hirschfelda przy Seeglerstr. 92/93
(ob. ul. Żeglarska). Jaka troska o klientów! Z tego samego powodu fabryka
zorganizowała kiermasz toruńskich pierników Thomasa w Hemplers Hôtel.
W 1892 roku, w najbardziej gorącym dla piernikarzy okresie świąt Bożego Narodzenia, Thomas otworzył sklep filialny w domu Sopparta, przy Bachestr. 17 (ob. ul. Strumykowa), na I piętrze. Były tu legnickie bomby, bazylejskie przysmaki, bazylejskie pierniki, paryski brukowiec z kandyzowanymi orzechami, włoskie ciasto owocowe, ciasto cytrynowe, czekoladowe, waniliowe; także marcepany, czekolady, ciastka, cukierki i konfitury z najlepszych i największych wytwórni niemieckich.
W 1892 roku, w najbardziej gorącym dla piernikarzy okresie świąt Bożego Narodzenia, Thomas otworzył sklep filialny w domu Sopparta, przy Bachestr. 17 (ob. ul. Strumykowa), na I piętrze. Były tu legnickie bomby, bazylejskie przysmaki, bazylejskie pierniki, paryski brukowiec z kandyzowanymi orzechami, włoskie ciasto owocowe, ciasto cytrynowe, czekoladowe, waniliowe; także marcepany, czekolady, ciastka, cukierki i konfitury z najlepszych i największych wytwórni niemieckich.
Honigkuchen-Fabrik Herrmanna Thomasa
szczególnie polecała toruńskie katarzynki. Wytwarzano też brukowce, pierniki bazylejskie,
bazylejskie przysmaki, paryskie brukowce, także ciasta: cytrynowe, czekoladowe,
waniliowe, włoskie owocowe itd.
W latach 90. Thomas polecał pierniki
toruńskie (Honigkuchen), ale też pierniki norymberskie (Lebkuchen), makaroniki
między waflami, makaroniki kokosowe, marcepany, makaroniki, słodycze do herbaty,
ciastka z fabryki Gebrüder Thiele w Berlinie.Thorner Presse, 18.12.1891. |
W 1894 roku Honigkuchen-Fabrik
uruchomiła sklep w Gdańsku, przy Langemarkt 6 (ob. ul. Długi Targ), gdzie
polecano specjalność firmy – toruńskie katarzynki i inne pierniki toruńskie, a
także okrągłe pierniki norymberskie w eleganckich blaszanych pudełkach,
bazylejskie przysmaki, bazylejskie pierniki, inne różnorodne ciasta.
Thorner Presse, 16.12.1894. |
W latach 90. XIX w. modne były
efektowne opakowania do pierników – pudła, kartony, puszki, często z widokami
Torunia. Specjalnie na okres adwentu i Bożego Narodzenia oferowano pierniki w
skrzynkach prezentowych. Dostępna była nawet sprzedaż wysyłkowa: skrzynka pierników
wraz z wysyłką kosztuje 6 mk.
Skrzynka prezentowa z firmy Thomasa. Thorner Presse, XII 1899. |
Skrzynka prezentowa z firmy Thomasa. Na frontowej ściance panorama Torunia. Thorner Presse, XII 1900. |
Thomas wprowadził i rozpowszechnił nowe formy słodyczy na Wielkanoc: jajka i zajączki z piernika, także z cukru i marcepanu.
Honigkuchen-Fabrik Herrmann Thomas
była nagrodzona wieloma dyplomami, nagrodami, złotymi i srebrnymi medalami.
Miała też zaszczytny tytuł „cesarskiego dostawcy” JW Cesarza Niemiec i JW
Cesarza Austrii (Hoflieferant Gr. Maj. Des Kaisers von
Deutschland, Hoflieferant Gr. Maj. Des Kaisers von Österreich).
20 listopada 1899 roku opublikowany
został nekrolog Herrmanna Thomasa od współpracowników: zmarł nagle wczoraj,
czyli 19 listopada 1899 roku, w Sopocie.
Ciąg dalszy dziejów Honigkuchen-Fabrik
to epoka → BRACI THOMAS, Honigkuchen-Fabrik
Gebrüder Thomas (Fabryka Pierników Bracia Thomas), Rynek Nowomiejski 4, filia
Breitestr. 18 (ob. ul. Szeroka).
W 1905 roku fabryka oferowała oryginalne
figurki i serca z piernika, które sprzedawano w domu na rogu Rynku Nowomiejskiego
i Gerechtestr. (ob. ul. Prosta).
Już rok później (1906) kompletne
urządzenia do produkcji pierników, surowce i zapasy braci Thomasów wystawiono na
sprzedaż jako masę upadłościową, za 14 tys. mk. Ogłoszona została też totalna
wyprzedaż masy upadłościowej ze składu braci przy Rynku Staromiejskim.
W 1908 roku wciąż produkowano katarzynki,
głównie te deserowe, w najlepszej czekoladzie, szczególnie lubiane przez panie.
Fabryka chwaliła się medalami zdobytymi na wystawach przemysłowych (królewski
pruski, złoty cesarski rosyjski). Dla zachęcenia klientów urozmaicała ofertę
dodatkową – do każdego opakowania dołącza się teraz bajkę o toruńskich
piernikach, co szczególnie cieszy dzieci.
W 1908 roku wprowadzono nowy
asortyment na gwiazdkę: cesarskie Mandoletten, toruńskie ciasto Diany (Thorner
Diana-Kuchen), ekstra marcepanowe pierniki, monopolki, „studnie Thomasa”
(Thomas Brunnenkuchen), rosyjską kostkę. Zawsze gwarantowana najwyższa jakość!
A na Zielone Świątki (1909) i później, w składzie w domu firmy Glückmann Kaliski
przy Breitestr. 18 (ob. ul. Szeroka) firma oferuje się m.in.: kocie języczki,
rosyjskie cukierki śmietankowe Iris i marmoladę, kandyzowany ananas, cukierki
odświeżające, serca w czekoladzie, są doskonałe katarzynki i rosyjska kostka – w
najlepszej czekoladzie, z pikantnym aromatem. Były i czekolady ze znanych niemieckich,
rosyjskich i szwajcarskich wytwórni, jak: Sarotti, Th. Hildebrand
& Sohn, H. Bahlsen, Hartwig & Vogel, Gebrüder Thiele, Ph. Suchard,
Lindt & Sprüngli, Karl Fazer, Helsingfors.
Na gwiazdkę 1909 roku nowość
stanowiła mieszanka Hohenzoller w eleganckim, kolorowym opakowaniu ze staniolu.
Także toruńskie katarzynki otrzymały to nowe, hermetyczne opakowanie ze
staniolu – rewelacja! – bo zachowuje aromat i smak. Były: rosyjska kostka –
pierniki z nadzieniem marmoladowym w polewie czekoladowej, okrągłe pierniczki
na waflu, pakowane w pudełka z blachy lub tektury, z widokiem Torunia,
sortowane według smaków: migdałowe, czekoladowe, malinowe, ananasowe,
waniliowe, truskawkowe. Wzięciem cieszyły się cesarskie Mandoletten, ciasta:
pralinowe, marcepanowe, orzechowe, waniliowe. Toruńska specjalność to
„gniazdka” (Röllchen) i „mufki” (Muffen).
W 1910 roku do sprzedaży wprowadzono
tzw. toruńskie pierniki jadalne (Speisekuchen) – według najlepszych miejscowych
receptur, dla uboższej klienteli – łom piernikowy (dwóch kategorii) i
marcepanowy. Były też cukierki w żelatynowej powłoczce Lona Giardinetto (Helsingfors)
– nowość!
W latach 10. XX w. asortyment był
coraz bardziej urozmaicany. Na stół gwiazdkowy polecano cesarskie katarzynki w
hermetycznym opakowaniu z metalizowanego papieru, toruńskie „szrapnele”
(Shrapnels), wspomnianą rosyjską kostka, specjalną mieszankę piernikową dla
panów (Kavalier-Mischung), „ciasto mistrza” (Herrenmeisterkuchen), okrągłe
pierniczki na waflu, wspomniane „gniazdka” (Röllchen) i „mufki” (Muffen). W
ofercie były też różne wyszukane słodycze,
np. kandyzowane orzechy.
Na gwiazdkę najlepiej wysłać w
prezencie pierniki toruńskie! Nawet zagranicę, co jest proste, dzięki cynkowym,
ozdobnym puszkom Thomasa – pierniki dłużej zachowują świeżość i aromat! Skrzynki
prezentowe kosztowały 3-10 mk., domki z piernika – 3-30 mk.
Kolejne nowości 1914 roku to:
toruńska kostka orzeźwiająca, „czekoladowo-lodowa belka” (Schokolade-Eisbalken)
– według mody wiedeńskiej. Oprócz znanych katarzynek specjalnie polecano „studnie
Thomasa”. W reklamach prasowych fabryka posługiwała się cytatami o odżywczych i
leczniczych walorach pierników z pracy dr. med. Walser,
lekarza praktyka („Die praktische Gesundheitspflege, ein Familienbuch für
Gesunde und Kranke”).
W latach I wojny światowej bracia
Thomas zalecali: wyślij żołnierzowi toruńskie pierniki! – są zdrowe, trwałe,
pożywne! Zalety tym bardziej ważne, że list poczty polowej, który czasem długo
wędrował zanim dotarł do adresata, mógł ważyć maksymalnie 500 g. Firma wciąż
wprowadzała nowe wypieki, teraz nawiązujące do aktualnych wydarzeń. W 1915 roku
były to bomby Hindenburga – najświetniejszy deser!
W polskim już Toruniu, po 1920 roku,
fabryka Thomasów reklamowała się w prasie – na żadnym stole gwiazdkowym nie
może zabraknąć światowej sławy pierników toruńskich! Jako specjalność wskazywała
m.in.: mieszankę dla panów (Kavalier-Mischung) w eleganckich kartonikach,
deserowe katarzynki w czekoladzie, „ciasto mistrza” (Herrenmeisterkuchen),
toruńskie bomby, okrągłe i czworokątne ciasto na waflu z czekoladą wedle
przepisu norymberskiego, toruński piernik na naturalnym miodzie, wykwintne
mandoletten z czekoladą, bazylejskie pierniki z czekoladą, katarzynki i
brukowce najwyższej jakości. A wypieki w dekoracyjnych skrzynkach z widokami
Torunia wciąż świetnie nadawały się na prezenty gwiazdkowe.
CDN.
CDN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz