Pora powrotu z Bydgoskiego
Przedmieścia na mój Podgórz.
Przeglądając zdjęcia trafiłam na te z
lata ubiegłego roku, pełne słońca. (I znacznie mniej optymistycznych wspomnień związanych
ze stanem zdrowia.) Relaksowo, na weekend, kilka podgórskich impresji.
Chałupy i domy - różne. Oddające specyfikę przedmieścia, dokumentujące architektoniczne style. Taka mini opowieść. Historyzująca architektura Podgórz wciąż czeka na opracowanie. Czeka - w coraz gorszym stanie.
|
Szczyty Podgórza - przenośnie. |
|
Historyzm na Podgórzu: kamienica neromańska, ... |
|
... neorenesansowa, z boniowaniem, ... |
|
... klatka schodowa okazałej kamienicy neomanierystycznej, ... |
|
... i coś na kształt modernizmu (w nietypowym ujęciu). To dom czynszowy naprzeciwko kościoła, mocno z góry. |
|
|
Charakterystyczna jest też zabudowa małomiasteczkowa i o charakterze zbliżonym do wiejskiej, jak tu i niżej. |
|
Czasem "nowoczesność" bezpośrednio sąsiaduje z naturą... |
|
...albo wyraża się za pomocą środków reklamowych. |
|
Od zaplecza bywa tak destrukcyjnie. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz