Różnorakie wykłady i
odczyty, w których uczestniczyli torunianie, należałoby potraktować bardziej
naukowo niż rozrywkowo, ale bywanie na nich także stanowiło formę spędzania
wolnego czasu. A poświęcano je przeróżnym dziedzinom nauki, życia i... spraw
tajemnych.
Dość częste były spotkania
dotyczące iluzji, magii, przywoływania duchów, somnambulizmu i spirytyzmu, ale
też fenomenalnych zjawisk z dziedziny fizyki, optyki i hydrauliki, jak
eksperymentalny wykład S. Hamanna (1882), który omówił też „urządzenia
elektryczne z Wersalu”. Wcześniej, w 1871 roku, już po raz kolejny w Toruniu
wystąpił prof. H. Mellini z pokazem czarów i wywoływaniem duchów oraz – co
ważne – z przedstawieniem agioskopowym.
Thorner Zeitung, 11.01.1871.
Gwoli
wyjaśnienia – agioskop to aparat złożony z dwóch, czasem trzech latarni
magicznych, z lepszym zestawem soczewek. A latarnia magiczna, czarnoksięska (łac.
laterna magica) – to najprostszy aparat projekcyjny, w którym oraz jest
rzutowany ze szklanych przezroczy, zbudowany z soczewki (często tylko samo szkło
z namalowanym obrazem) oraz źródła światła. Latarnia magiczna miała być
skonstruowana około 1645 roku, opatentowana została dopiero w 1870 roku w Stanach
Zjednoczonych. Ten aparat uznaje się za prototyp innych urządzeń projekcyjnych,
jak diaskop, episkop, epidiaskop, powiększalnik, projektor filmowy. Latarnię
magiczną u schyłku XVIII w. udoskonalił Étienne-Gaspard Robertson, który do urządzenia
m.in. dodał mechanizm regulacji ostrości, dzięki czemu uzyskał nowe, zaskakujące
efekty. Nazwał urządzenie fantasmagoria (ang. Fantasm-ghost-agora-gathering,
czyli gathering of ghosts – zgromadzenie duchów), jako że posiadło moc (pseudo)
nekromatyczną. (Nekromancja to
forma praktyk magicznych, w której czarujący, tj. nekromanta, przywołuje cienie zmarłych, aby poznać przyszłość
lub w innych celach.)
W 1874 roku prof. E.
Böning z Drezna zapraszał na „wielki teatr czarodziejski połączony z
oryginalnym widmem duchów i upiorów, albo najstraszliwsze chwile w piekle,
tudzież z najnowszymi przedstawieniami z obrębu modnego salonowego
czarnoksięstwa, fizyki, magii i brzuchomówstwa”. Charakterystyczne to, że
czarnoksięstwo występuje obok fizyki...
Thorner Presse, 17.10.1896.
Znany Teatr Naukowy (Wissenschaftliches Theater) Towarzystwa Urania z Berlina (zał. 1888), którego celem było poznawanie i objaśnianie świata laikom, w 1896 roku w Dworze Artusa dał wykłady: „Oblicze Ziemi”, „Podróż do Ameryki”. Bilety były drogie – numerowane miejsca 1,50 mk., nie numerowane 1 mk., stojące 75 fen., uczniowie 50 fen., ale przecież Towarzystwo światowej renomy.
Wieczór eksperymentalny, bilety do nabycia u E.F. Schwartza (o którym było wcześniej).
Thorner Presse, 11.01.1898.
Dwór Artusa gościł wiele przeróżnych odczytów, jak o elektrycznych falach i promieniach, doświadczeniach Nicola Tesli i Heinricha Hertza, analizie spektralnej (1898), o krajach Azji i Afryki (1900), o spirytyzmie, okultyzmie i autosugestii (1909). Rzadko była poruszana tematyka polska, a jeśli już, jak w odczytach dyrektora Witte z Gdańska (1906): „Polska w XVIII i XX w.”, „Obrazy z polskiego powstania w 1848 roku”, to z oczywistym wydźwiękiem narodowym.
Thorner Presse, 30.01.1906.
Dość powiedzieć, że wykłady te zorganizował Deutscher Ostmarkverein (Niemiecki Związek Marchii Wschodniej, tzw. Hakata), tj. nacjonalistyczna organizacja dążącą do umacniania Niemiec i germanizacji Polaków.
(Z mojej najnowszej książki
„TORUŃSKIE TEATRY ŚWIETLNE, CZYLI KINA, WYTWÓRCZOŚĆ
FILMOWA
I MIEJSCOWE GWIAZDY 1896-1939.
O kulturze czasu wolnego dawnych torunian”)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz