Szukaj na tym blogu

wtorek, 11 sierpnia 2015

TORUŃSKIE SALONY DO TREFIENIA I SPUSZCZANIA WŁOSÓW - 1 (FRYZJERSKO)



Salonów do trefienia i spuszczania włosów było w Toruniu pod dostatkiem.

Louis GRÉE
(zał. 1856) w salonie przy Rynku Staromiejskim (d. nr 160)  zachwalał: „Salon de Coiffure dla dam i panów, najnowsze koafiury zawsze w zapasie” (koafiura,
fr. coiffure = uczesanie, fryzura), ale polecał też m.in. środki na porost włosów oraz na... ból zębów. W latach 60. i 70. XIX w. polecał obcinanie włosów, fryzowanie panów i dam, a także „bardzo dobrany skład parfumów, szczotek i grzebieni, nadto obfity wybór krawatek, rękawiczek, szelek i czapek. Salon de Coiffure dla mężczyzn i dam, wszelkie gatunki sztucznych wyrobów z włosów na fryzury, szczególnie polecam złoty i dyamnetowy puder do najnowszych balowych koafiur.” Można było u niego nabyć także... bandaże i zdrowotne opaski (zapewne pasy przeciwko rupturze).
 

Poznajmy wybranych mistrzów nożyczek i grzebienia.

Johann Bernh[ard] SALOMON, przy Brückenstr. 44, w latach 60.-80. XIX w. polecał się jako golibroda i fryzjer, usuwacz odcisków.

W latach 60. pracował Julius SALOMON, przy Schuhmacherstr. 403, gdzie prowadził gabinet fryzjera i golibrody. A w latach 90. XIX w. – Teodor tego samego nazwiska (SALOMON), fryzjer przy Culmerstr. W salonie „do spuszczania włosów, fryzowania i golenia” oferował też grzebienie, perfumy, szczotki.
Pierwszym pomocnikiem u Johanna Bernh[arda] Salomona był fryzjer J. ZIELIŃSKI, który po usamodzielnieniu się otworzył przy Heiligegeiststr. 17 zakład do golenia i fryzowania.

Nieco więcej wiadomo o mistrzu A. FRANSKEWSKIM, który wykonywał „wszelkie prace z włosów” w latach 70.-80. XIX w. Rozpoczął działalność w 1869 roku, przy Culmerstr. 108. Później salon do fryzowania i spuszczania włosów prowadził przy Culmerstr. 348, obok p. Mazurkiewicza. „Damy fryzuje się wedle najnowszych żurnali w domu i poza domem”. W 1872 roku informował o zmianie lokalu: „Nowy i elegancko urządzony salon znajduje się obecnie o dwa domy przed dawnem pomieszkaniem mojem bliżej rynku, ul. Chełmińska 305.”
Prowadził też „bogato zaopatrzony skład sztucznych wyrobów z włosów i wszelkich potrzeb toaletowych dla dam i panów”. Niebawem FRANSKEWSKI  Coiffeur wprowadził do swego salonu do fryzowania dam i panów prawdziwe francuskie i angielskie pachnidła i przybory toaletowe. W 1877 roku w reklamach prasowych odnotowano, iż jego zakład czynny jest aż do 11 wieczorem!, przy ul. Chełmińskiej 305, blisko Trzech Koron.
Thorner Zeitung, 1869.

W 1881 roku Vally FRANSKEWSKI opublikowała oświadczenie: „Szanownej publiczności donoszę, iż interes fryzjerski po zmarły moim mężu, istniejący tutaj od lat trzynastu [czyli od 1868 r.], niezmiennie dalej prowadzić będę”.

W miejscu, gdzie wcześniej pracował FRANSKEWSKI (Culmerstr. 310), otworzył interes fryzjer Carl A. SELLNER (1872). Wkrótce przeniósł swój salon do strzyżenia włosów i fryzowania do Hempler Hotel (1874). Polecał „znakomicie zaopatrzony skład warkoczy w każdym kolorze i każdej długości, delikatnych pachnideł, pomadów, olejków do włosów, mydełek, wszelkich artykułów toaletowych”.  W jego salonie do fryzowania i spuszczania włosów można było uzyskać abonament na golenie i fryzowanie. Kolejna przeprowadzka nastąpiła w 1876 roku – do lokalu przy Elisabethstr. (Passage 3). SELLNER oferował także fryzjerskie usługi wykonywane w domu klienta. Z 1881 roku pochodzi informacja o zakładzie SELLNERA na rogu ulic Zamkowej i Elżbiety.

CDN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.