Szukaj na tym blogu

środa, 17 lutego 2016

TYPO-LITERO-MIŁOŚNICY – STOSUJCIE TYLKO FARBY GRAFICZNE TORUŃSKIEJ ATRY!



Kolejny rarytas|(ik) reklamowy to książeczka dotycząca wyrobów Toruńskiej Fabryki Farb Graficznych Atra. Wydana dla ułatwienia współpracy fabryki wydawnictw z drukarniami. (…) Przy wzorach farb podano następujące cechy: światłotrwałość, stopień krycia i odporność na alkalie.


W grupie wymienionych tu środków pomocniczych do farb offsetowych jest m.in. specyfik o nazwie „Toruń” – to płyn antyschnący nr 839. To bardzo wygodny środek pozwalający uniknąć codziennego mycia walców przed zakończeniem pracy. kilka kropel tego płynu roztartego na walcach utrzymuje świeżość farby. Przed ponownym drukiem wystarczy przepuścić przez maszynę kilka arkuszy makulatury dla odciągnięcia farby z wałków.


Inna reklama Atry - tutaj.



Atra (zał. 1922) przy ul. Chrobrego 101/107 to pierwszy zakład w mieście pobudowany od podstaw po powrocie Torunia do Macierzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.