Szukaj na tym blogu

środa, 25 czerwca 2014

MEGA ŚWIĘTO RZEMIOSŁA 1935, cz. 4 – KUPUJĄC U RZEMIEŚLNIKA OMIJASZ DROGIEGO POŚREDNIKA

Obowiązkowy punkt programu każdego święta to przemówienia. Także podczas święta rzemiosła pomorskiego.
Wszystkie wzniosłe, patetyczne co nieco, z wątkami narodowo-społecznymi. Na przykład: „Jeżeli w dawnej Polsce szlachta uważała za wstyd oddawać swych synów w naukę rzemiosła i tę niwę pozostawiono przybyszom obcym lub nieukom, to czasy te minęły bezpowrotnie, gdyż obecnie zaczynają się garnąć do rzemiosła także ludzie z wykształceniem, którzy widzą w niem przyszłość i drogę do ustabilizowania interesów Państwa.”


W swoim referacie dyrektor Izby Rzemieślniczej Franciszek Biszoff poruszył 3 arcyważne zagadnienia: „1. czem jest rzemiosło w strukturze nowoczesnego państwa i jakie jest jego znaczenie; 2. dorobek rzemiosła pomorskiego w Polsce Odrodzonej, z czem przychodzi, co daje i jakich domaga się praw; 3. nasze spojrzenie w przyszłość”. Trzeba wiedzieć, że rzemiosło pomorskie w liczbach to: 13 tys. mistrzów zatrudniających 5 tys. czeladników i 5 tys. uczniów. Zrzeszeni są oni w 265 cechach, 45 towarzystwach rzemieślniczych, 250 towarzystwach czeladniczych i 10 związkach cechowych.


Były i slogany – jakże wymowne – ku chwale rzemiosła, jak np. „Przez silne rzemiosło do potęgi Państwa”, „Zdrowe rzemiosło to fundament zdrowego społeczeństwa i silnego Państwa”, „Kupując u rzemieślnika omijasz drogiego pośrednika”, „Kupuj tyko u rzemieślnika – on jest fachowcem”.



Wysłano z Torunia liczne depesze hołdownicze, m.in. do Prezydenta RP, prezesa Rady Ministrów, Generalnego Inspektora Armii, ministrów itd.

Oddano hołd Marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu pod jego pomnikiem, zapalono ognie świętojańskie. W Teatrze odbył się specjalny spektakl. Towarzystwo Krajoznawcze zorganizowało zwiedzanie miasta.
Całe święto filmowała Polska Agencja Telegraficzna, a dokumentację fotograficzną wykonywali m.in. znani toruńscy fotografowie: Franciszek Jakowczyk, Konrad Sikora, Herman Spychalski, a także mistrzowie z Grudziądza: Franowski i Welkówna.

W obchodach święta rzemiosła wzięło udział około 40 tys. osób.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.