Szukaj na tym blogu

piątek, 24 października 2014

TORUŃ MIASTO POMNIKÓW – KOLEJNYCH…




Skromna niezwykle liczba toruńskich pomników w ostatnich dniach powiększyła się o dwa kolejne.
To Ławka Wolności, autorstwa (oczywiście) Zbigniewa Mikielewicza oraz Dąb Wolności, a raczej większy od dębu... kamlot upamiętniający ideę przez drzewo reprezentowaną. 

za: wizyta_prezydenta_rp_bronisawa_komorowskiego_
w_toruniu__14135800402209

To kolejna w Toruniu dębowa forma pomnikowa – mam już Dąb Papieski

I znowu refleksja analogiczna, jak w odniesieniu do pomnika Żołnierzy Wyklętych: idea słuszna, ale czy także forma i miejsce? (szczególnie wobec dysproporcji Dębu i kamlota, a raczej kamlota i Dębu). Ławki jeszcze nie oglądałam, więc wstrzymam się z opinią na temat formy.

4 komentarze:

  1. A zmieniając temat: kiedy można spodziewać się nagrań z konferencji o katedrze? w którymś z wpisów była mowa, że takie nagrania się pojawią, to świetna rzecz,dla tych którzy na konferencji być nie mogli (a termin pasował średnio, godziny pracy w dni powszednie...). To będą nagrania audio czy video? czekamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przykro mi, ale jednak nie nagrywaliśmy. Powody zasadnicze dwa: stanowisko dużej części Autorów referatów i problem techniczny. Ten drugi byłby do rozwiązania, gdyby Autorzy wyrazili zgodę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielka szkoda, zwłaszcza w sytuacji, gdy godziny nie były sprzyjające :( rozumiem jednak, że będzie książka z konferencji, kolejna w serii? (poprzednie tomy - wspaniałe!) pewnie gdzieś w połowie przyszłego roku?

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, książka będzie na pewno. Najpóźniej na kolejnego "Bernwarda" (20 XI) - to termin naszego dorocznego spotkania w dniu patrona historyków sztuki. Na tegoroczne zapraszam już teraz! (18 XI, godz. 17.00, Centrum Dialogu Społecznego, ul. Łazienna 22).

    OdpowiedzUsuń

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.