Szukaj na tym blogu

niedziela, 24 września 2017

ZAPIER(…hmmm)ZOWANE MIASTO


Przepraszam za nieładne skojarzenie językowe, ale ostatnio gimnastyka moja słowotwórczo-kreatorska sięga granic… (do piernikajek kolejnych ćwiczę…). I tak mi się w pisaniu skojarzyło, że mocno miasto się zapierzyło po ostatnim świętowaniu podniebnym (20. rocznica wpisania Torunia na Listę UNESCO). Takie oto widowisko z pie(p)rzem nam władza zafundowała 😏 Opadły: pióra czy skrzydła?

meta-symbolika = białe i czarne /
anioły i demony 😂

Zapierzyło / zaperzyło 😉  Zaperzyło = to w odniesieniu do kupy kup (psich), jak zwykle (jak na foto) – nic  nowego, choć rzadszego ostatnio, trzeba przyznać (i to nie bynajmniej z powodu rozstroju psich żołądków… 😁).



Zap(i)erzenie sięgnęło skraju Bydgoskiego Przedmieścia – niesamowite! Co tam na Rynku musiało się dziać! (nie byłam). Ciekawe, jak wyglądali opierzeni uczestnicy? Ciekawe, kto był dostawcą tego świątecznego pióro-niezbędnika?
Z pewnością rocznica dwudziesta w archeo-historycznych

pokładach kurzu dziejowego zapisze się  

(u)lotną warstwą specjalną 😃
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.