Znowu problemy z dworcem głównym... Publika strasznie narzeka na niepraktyczne zamknięcie peronu kolejowego.
Jak można było odciąć „od komunikacyjnego ruchu bez biletów będącą publiczność od sal restauracyjnych, ganków i miejsc ustępowych, nawet od tych części dworca, w których na ścianach porozwieszane są plakaty z wiadomościami rozkładu ruchu pociągów!”
Brzmi dość aktualnie, prawda? (w związku z pracami prowadzonym na dworcu głównym). Ale to wieści z... jesieni 1895 roku.
Jak można było odciąć „od komunikacyjnego ruchu bez biletów będącą publiczność od sal restauracyjnych, ganków i miejsc ustępowych, nawet od tych części dworca, w których na ścianach porozwieszane są plakaty z wiadomościami rozkładu ruchu pociągów!”
Brzmi dość aktualnie, prawda? (w związku z pracami prowadzonym na dworcu głównym). Ale to wieści z... jesieni 1895 roku.
W PIĄTKOWEJ GAZECIE WYBORCZEJ
ZNAJDZIECIE
ROZMOWĘ GRZEGORZA GIEDRYSA ZE MNĄ -
- O TORUNIU, TORUNIANACH, TORUNIARNI.
ZAPRASZAM DO LEKTURY
ZNAJDZIECIE
ROZMOWĘ GRZEGORZA GIEDRYSA ZE MNĄ -
- O TORUNIU, TORUNIANACH, TORUNIARNI.
ZAPRASZAM DO LEKTURY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz