Szukaj na tym blogu

niedziela, 10 sierpnia 2014

ZATWÓR – CO TO TAKIEGO? PSIE PROBLEMY, cz. 2

W latach 90. XIX stulecia zatwór psów był nakazany policyjnie.
Nie wystarczy nałożyć psu kaganiec i puścić go samopas na dwór,  trzeba też trzymać psa na smyczy lub sznurku. Samo trzymanie na smyczy, ale bez kagańca, również nie wystarcza.
Prasa donosiła, iż
"w odnośnem rozporządzeniu powiedziano wyraźnie, że zatwór to jest trzymanie psa na uwięzi, czy to przez zamknięcie, czy przez uwiązanie na łańcuchu, zastępuje tylko trzymanie psa z nałożonym temuż kagańcem na smyczy."
quack-muzzles-2
"Oryginalna" forma współczesnego kagańca...
(za: http://www.geekweek.pl/aktualnosci/276/zmien-psa-w-kaczke)

Zatwór znamy więc i dziś, choć tak nie nazywamy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.