Szukaj na tym blogu

niedziela, 1 marca 2015

CUD W KOMISJI PRZERÓŻNYCH-SPRAW-WSZELAKICH I KULTURY!



Chociaż mam sceptyczną naturę, może jednak zacznę wierzyć w cuda? Naprawdę cud! – Czyli Udawania Dość. Chodzi o (spóźnioną) reakcję stosownej komisji Rady Miasta, tj. Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia, Kultury i Promocji, w sprawie Centrum Sztuki Współczesnej. Czyli w sprawie taśm-nie taśm, afery-nie afery, dobrego lub nie stylu zarządzania itd. sprawę roztrząsać będą najwyższej klasy specjaliści od kultury i sztuki współczesnej - zob. Przewodnicząca komisji i Wiceprzewodniczący.

A propos nagrań / taśm itd.: skoro ponoć (jak pisano w prasie) Prezydent żądał od Dyrektora CSW „lepszych efektów pracy” (cokolwiek to znaczy…), to właściwie przyznał się do porażki. Osobistej porażki, bo to Prezydent wybrał i mianował Pana Dyrektorawbrew opinii Ministerstwa Kultury, wbrew Marszałkowi Województwa, mimo wyników konkursu i sprzeciwu jednego z członków komisji konkursowej… Tylko czy Pan Prezydent ma tego świadomość? Dziwne, że żaden z dziennikarzy nie sformułował tego wprost.
Oczywiście każdy ma prawo do błędów, ale z tego prawa wynika OBOWIĄZEK odpowiedzialności za nie. W przypadku służby publicznej obowiązek szczególny. Takie - świadome czy nie - przyznanie się do błędu w kontekście farsy tej „kąkursowej” procedury w mojej ocenie nabiera szczególnego znaczenia.

Co dalej? Czy zarządzaniem CSW zajmie się organizacja / stowarzyszenie, jak ostatnio donosi prasa? Czy takie już istniejące czy „powstałe niebawem”? (jak w przypadku hali sportowej…). Przecież powszechnie wiadomo, że w Toruniu firma może wygrać konkurs zanim powstanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.