Szukaj na tym blogu

czwartek, 21 maja 2015

WAĆPAN I KORWIN, CZYLI... WYROBY TYTONIOWE W DAWNYM TORUNIU (TYTONIOWO)



Papierosy, nazywane też smrodliwym zielem, cygara, tytoń i tabakę sprzedawano w Toruniu w licznych punktach i składach. Ofertę tę stanowiła zarówno produkcja miejscowa, jak i importowana.
Pod koniec XIX w. i na początku XX stulecia fabryki tytoniowe prowadzili m.in.: 
J. G. ADOLPH, wł. Alfred Zeep – Breitestr. 25 (ul. Szeroka),
R. FLEISCHER – Elisabethstr. 259/262 (ul. Królowej Jadwigi),
Glückman KALISKI – Breitestr. 18,
Isidor KALITZKI – Elisabethstr. 16 (ul. Królowej Jadwigi),
PACZKOWSKI i spółka – Culmerstr. 308 (ul. Chełmińska).
Była też Fabryka cygaretek i tabaki Moskow – Brückenstr. 14 (ul. Mostowa)
Torunianie mogli zaopatrywać się także w wyroby innych fabrykantów, także lokalnych, jak np. Fabryka Papierosów Orianda Stefan Stawiński w Brodnicy. Oferowała ona papierosy o nazwach: Czołem, Korwin, Posumie, Reggio, Regnum, Litawor (lata 10. XX w.).
W latach 20. XX w. znana była Fabryka Wyrobów Tytoniowych Hercegowina, przy ul. Strumykowej, w części pomieszczeń dawnej fabryki piernikowej Gustava Weesego. W 1923 roku p. Klimaszewski, oficer-inwalida, po nabyciu skromnego urządzenia technicznego fabryki Kopernik, uruchomił tę nową fabrykę wyrobów tytoniowych. Ceny były przystępne, jakość wyrobów – wysoka, więc wytwórnia szybko zdobyła rynek Pomorza, a nawet północnej części byłej Kongresówki. Miała odbiorców nawet w Małopolsce. Zamówieniom nie mogła nastarczyć, chociaż produkowano tu 480 tys. szt. papierosów na dobę i kilka tys. paczek tytuniu. Hercegowina zatrudniała 140 osób pracujących na dwie zmiany, przeważnie były to panie. 
Największym powodzeniem cieszyły się papierosy o nazwach: Astorja, Tip-Top, Bi-Bi, tytunie: Waćpan,  Senatorski, Tip-Top. Zakład wytwarzał też gilzy, nazywane obsłonkami, obwijkami. 

Jeszcze przed okresem kariery toruńskiej Fabryki Wyrobów Tytoniowych Hercegowina na Pomorzu pracowało 13 zakładów tabacznych (dane za 1922 roku), które produkowały przeszło 100 mln papierosów, 13 mln cygar, 1 mln kg tytoniu, 200 tys. kg tabaki.
W 1924 roku prasa donosiła, iż produkcja spadała w ostatnich latach, głównie ze względu na zmniejszenie konsumpcji – wyroby tytoniowe stały się dla szerokich mas wprost zbytkiem. Do zahamowania rozwoju branży przyczynił się też monopol państwowy. Snuto dywagacje, czy upaństwowienie przemysłu tabacznego wpłynie korzystnie na produkcję i konsumpcję?

CDN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.