Szukaj na tym blogu

środa, 12 kwietnia 2017

SCHNELLPHOTOGRAPHIE, CZYLI FOTOPLASTYKON PRZY CHEŁMIŃSKIEJ

Fotoplastykon przy ul. Chełmińskiej 7, funkcjonujący ponoć jeszcze w latach 70., przetrwał w pamięci torunian, a fizycznie – w Muzeum Etnograficznym. Do dziś niewiele było o nim wiadomo...

Warszawski = wciąż czynny!
za: http://fotoplastikonwarszawski.pl/

Prapoczątki
tego rodzaju urządzeń sięgają końca lat 30. XIX w., kiedy zastosowano przeglądarkę do oglądania stereoskopowych fotografii, tj. dających efekt trójwymiarowości (stereo-foto w Toruniu tutaj). Upowszechniła się ona w połowie XIX w. Po raz pierwszy publicznie fotografię stereoskopową pokazano w 1851 roku na Wystawie Światowej w Londynie.
Fotoplastykon, który umożliwiał oglądanie zdjęć stereoskopowych przez wzierniki ze szkłem powiększającym, okres świetności przeżywał nieco później, w 3. tercji XIX w. Klientom fotoplastykonów najczęściej oferowano do oglądania cykle krajoznawcze lub etnograficzne, ale bywały też obyczajowe, a nawet… nieco pikantne. O działających w Toruniu fotoplastykonach zob. tu oraz tutaj.

Fotoplastykon (Photomatonbetrieb, Schnellphotographierer Betrieb) przy ul. Chełmińskiej 7 uruchomił w sierpniu 1941 roku Joseph Lesniewski z Gotenhafen, zam. Adolf-Hitlerstrasse 36. Używał też nazwiska Leser. Musiał wyremontować lokal, spełnić wymogi sanitarne etc.
W grudniu 1941 roku w „Thorner Freiheit” pisano, że Schnellphotographierer Betrieb czynny jest codziennie bez przerwy w godz. 8.30-18.30, pokazy dotyczą obrony kraju, partii (wiadomo jakiej...), a także światowych podróży.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.