Szukaj na tym blogu

sobota, 15 lutego 2014

OBCHÓD TORUŃSKI 10-LECIA NIEPODLEGŁOŚCI W OBIEKTYWIE MARWIN-FILMU (KALENDARIUM CODZIENNOŚCI)



W lutym 1930 roku lokalna filmotwórnia Marwin-Film wykorzystała uzyskane wyłączne prawo filmowania przebiegu doniosłej uroczystości - miejscowych obchodów 10. rocznicy odzyskania przez Polskę Pomorza (1930) oraz wizyty w Toruniu Prezydenta RP Ignacego Mościckiego. Film ten miał dokumentalny charakter. Ten „obchód toruński” transmitowała także radiostacja Polskiego Radia w Warszawie.
Właściwe obchody miały miejsce w Toruniu 15-16 lutego 1930 roku, z udziałem Prezydenta RP. Specjalnie na to święto Zygmunt Moczyński skomponował „Hymn Pomorza”, do słów Zenona Szusta, a Wojewódzki Komitet Obchodu Dziesięciolecia Niepodległości dla dzieci narodowości polskiej, urodzonych 10 lutego 1920 roku, ufundował książeczki oszczędnościowe ze 100-złotowym wkładem.
Podczas wizyty w Toruniu Prezydent RP uczestniczył w strzelaniu zorganizowanym przez Bractwo Kurkowe.

Królowie kurkowi z roku poprzedniego (1929). Słowo Pomorskie, 16.07.1929.
Z członkami Bractwa żartował: „No to jestem między królami [kurkowymi], nie wiem tylko czy mnie Panowie przyjmą, bo ja jestem tylko prezydentem”. Prezydent celował do tarczy używanej wcześniej przez króla Augusta II i cara Piotra Wielkiego (1709). Sam ocenił, że im nie dorównał, ale z dystansem do siebie stwierdził: „No, jak na prezydenta, wystarczy”.
Tę podwójnie historyczną tarczę torunianie mogli oglądać w witrynie sklepu Towarzystwa Przemysłowo-Handlowego (d. C. B. Dietrich), przy ul. Szerokiej 35.

(Z mojej najnowszej książki
„TORUŃSKIE TEATRY ŚWIETLNE, CZYLI KINA, WYTWÓRCZOŚĆ FILMOWA
I MIEJSCOWE GWIAZDY 1896-1939.
O kulturze czasu wolnego dawnych torunian”)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.