Szukaj na tym blogu

piątek, 9 maja 2014

(1) PIERNIKI ŚWIATOWE I MIEJSCOWE ORAZ CUKRY PRZERÓŻNE W OFERCIE, A-J


PIERNIKI ŚWIATOWE I MIEJSCOWE oraz CUKRY PRZERÓŻNE W OFERCIE to ciąg dalszy i wątek pokrewny pierniczanych historii (pod hasłem: piernikowo).
Kilka słów, nazwisk, dat i szczegółów asortymentu, odnośnie do niektórych miejscowych składów cukrów, cukierni i gwiazdkowych wystaw.

J. G. ADOLPH, 1880-1894.

W latach 80. XIX w. Adolph oferował bogaty asortyment cukierniczy: berlińskie pierniki firmy Theodor Hildebrand & Sohn, biszkopty choinkowe i do herbaty z firmy Gebrüder Thiele w Berlinie, biszkopty na choinkę m.in. z firmy Langnese z Hamburga, wafle, makaroniki, orzechy w czekoladzie, wanilię z czekoladą, ciastka czekoladowe, praliny itd.
Oprócz słodyczy były i surowce do ich wyrobu: mąka „cesarska”, cukier puder, daktyle, owoce cytrusowe, orzechy.
W 1890 roku skład polecał nowość – katarzynki śliwkowe (Katharinen-Pflaumen), berlińskie pierniki Theodor Hildebrand & Sohn, także kasztany. Wkrótce pojawiły się czekoladowe figurki, garnirowane koszyczki.

F. (J.) A. ANDRAE & Co., Berliner Bon-bon-Fabrik (Berlińska Fabryka Cukierków), 3. ćwierć XIX w.
Ta berlińska wytwórnia bywała wielokrotnie w Toruniu ze swoimi produktami, m.in. na jarmarkach. W 1854 roku jej przedstawiciele zachwali wszelkie rodzaje pierników (Lebkuchen, Honigkuchen, Pfefferkuchen), Pommeranzenschallen (?), berlińskie i paryskie brukowce i inne słodycze.
W latach 60. XIX w. słodyczami tej firmy handlował mistrz piekarski
SENKPEIL w swoim składzie przy Brückenstr. 9 (ob. ul. Mostowa).

C. AUGUSTIN, Elisabethstr. 7, I p. (ob. ul. Królowej Jadwigi), 1847.
Podczas gwiazdkowej wystawy (1847) Augustin prezentował figurki z cukru i marcepanu, berlińskie słodycze, królewieckie marcepany, petersburskie pomady. Najbardziej wyrafinowanej publiczności polecał mechaniczne dzieła sztuki z masy cukrowej (!). To musiał być ewenement, zapewne nie tylko smakowo-kulinarny.

Leonhard BRIEN, cukiernik, 1882, ( Otto LANGE).
Cukiernia oferowała m.in. modne marcepany królewieckie, także podczas wystaw gwiazdkowych.

H. FRITSCH, cukiernik, Rynek Staromiejski 300, 1861-1862.
Marcepany konfitury i inne konfekty prezentowane były także na wystawach gwiazdkowych.

Max JACOBI, Cukiernia i Fabryka Marcepanu, Rynek Staromiejski 16, 1898.
Firma Jacobiego oferowała m.in. słodycze na choinkę, marcepany, makaroniki, także królewieckie i lubeckie marcepany, „trzeszczące” cukierki, konfitury, bombonierki.

CDN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.