Szukaj na tym blogu

wtorek, 27 maja 2014

KSIĘGARZ REICH, POCZTÓWKI I GABLOTA KINA ORZEŁ



Na starych pocztówkach Tamary i Krzysztofa Klunderów wciąż znajduję toruńskie ciekawostki.
Na jednej z nich (wydruk pokazany w mojej bibliotece, tj. w Książnicowej filii nr 12, przy ul. Fałata 35) znalazłam szyld Artystyczno-Fotograficznego Atelier znanego fotografa Carla Bonatha (tamże pierwsza il. czarno-biała). Jego główny zakład mieścił się przy Gerechtestrasse 2 (ob. ul. Prosta). Bardziej niż odczytałam – domyśliłam się, znając fakty. Według zdjęć Bonatha także wykonywano pocztówki.

Dziś, skanując kolejną partię pocztówek z widokami Torunia, na odwrocie innej odczytałam: „Nakład: Juliusz Reich, Księgarnia. Toruń”.




Skojarzyłam nazwisko z gablotą reklamową, która – cudem – ostała się przy ul. Królowej Jadwigi 4 (chwała właścicielowi kamienicy za troskę o nią!), a którą 3 lata temu „wyciągnął na światło dzienne” Szymon Spandowski – w kontekście kinowym. Gablota bardzo historyczna, bo z reklamami z dwóch epok: Reicha, a po drugiej stronie – nieistniejącego kina Orzeł z okresu PRL-u.





Julius Reich prowadził
księgarnię i skład papierniczy (od 1908 r.), później z kolekturą loterii państwowej (1923). Po 1920 roku występował jako Juliusz, już po polsku.
Dziś wiemy, że był także wydawcą pocztówek.
(Pocztówka jest krzywa w oryginale.)

Pocztówka ma typową formę dla okresu krótko po powrocie Torunia do Macierzy – biało-czerwono patriotyczną, z Orłem i Pogonią. Ale w polu głównym ukazany żelazny most kolejowo-drogowy, który dekorowały figury i płaskorzeźby niedawnych zaborców (niebawem usunięte).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.