Szukaj na tym blogu

sobota, 3 maja 2014

CZY WARTO UPRAWIAĆ KOSTKOWANIE?


W lekturze wiekowych publikacji nie tylko fakty i konkrety są ciekawe, ale równie pasjonujące są językowe archaizmy, terminy, których znaczenia już nikt nie rozumie, bo określają rzeczy, zachowania, czynności, których już nie ma. Jak na przykład wspomniane KOSTKOWANIE.
Niemcy nazywali tę czynność Ausknobeln (lata 80. XIX w. i później). Polegała ona na tym, że "ludzie razem gdzie w jakiejś restauracyi co pijący, następnie rzucają kostki i kto przegrywa, ten płaci". Czyli takie kostkowe losowanie ofiary...

Flaszeczka czegoś mocniejszego...

Sądy pruskie w trzech instancjach uznały kostkowanie za formę hazardu, a więc zachowanie karygodne. Nakazywały karanie tak kostkujących, jak i gospodarza, w lokalu którego uprawia się ten niecny proceder.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.