Szukaj na tym blogu

niedziela, 11 maja 2014

(3) PIERNIKI ŚWIATOWE I MIEJSCOWE ORAZ CUKRY PRZERÓŻNE W OFERCIE, S-Z



Ostatnie okruszki na temat sklepowej i cukiernianej oferty pierników i cukrów wszelakich w Toruniu.

Oskar SCHLEE Nachf., Mellienstr. 81 (ob. ul. Mickiewicza), 1914.
Do nabycia różne słodycze, m.in. czekolada w tabliczkach.

Hermann SCHULTZ, 1870
Skład Schultza prowadził sprzedaż m.in. markowej czekolady znanej firmy Franz Stollwerck & Söhne w Kolonii.

Reklama firmy Stollwerck. Thorner Zeitung, 20.01.1870.

F. SENKPEIL, mistrz piekarski, Brückenstr. 9 (ob. ul. Mostowa), 1868-1869.
Piekarz oferował torunianom także słodycze niemieckiej firmy F. (J.) A. ANDRAE & Co. Berliner Bon-bon-Fabrik. Polecał też smaczne pierniki w wielkim wyborze: nadziewane braunszweigskie (Braunschweiger), bazylejskie, norymberskie, francuskie korzenne, brukowce, z migdałami lub. Były i inne konfekty, jak makaroniki, czekolady, konfitury, słodycze na choinkę itd.

STACHOWSKI & OTERSKI, Bydgoskie Przedmieście, 1886-1888.
Tu do nabycia piernikowe specjały: toruńskie Gustava Weese, berlińskie pierniki, legnickie bomby, a także marcepany, orzechy itp.

F. STADIE, cukiernik, Elisabethstr. (ob. ul. Królowej Jadwigi), 1887.
Na wystawie gwiazdkowej do obejrzenia i nabycia m.in. marcepan królewiecki, słodycze na choinkę, konfitury, czekolady.

Karl STRUBE, Thorner Brot-Fabrik (Toruńska Fabryka Chleba), Toruń Mokre, 1912.
Strube polecał liczne rodzaje ciast: babki, ciasta z blachy, proszkowe, bożonarodzeniowe strucle z bakaliami lub marcepanem, także słodycze na choinkę i do herbaty, marcepany, kartofelki marcepanowe i łom marcepanowy, keksy, konfitury.
Fabryka miała kilka sklepów firmowych w różnych rejonach miasta, a nawet w podtoruńskim (wówczas) Podgórzu. Składy funkcjonowały przy:
Graudenzerstr. 106 (ob. Grudziądzka),
Culmerstr. 12 (ob. Chełmińska),
Elisabethstr. 22 (ob. Królowej Jadwigi),
Mellienstr. 80 (ob. Mickiewicza),
Bergstr. 7 (ob. Podgórna),
Lindenstr. 57 (ob. Kościuszki),
Leibitscherstr. 31 (ob. Lubicka),
Culmer Chaussee 69 (ob. Szosa Chełmińska),
oraz w Podgórzu, przy Marktplatz 50 (ob. ul. Poznańska).

Max SZCZEPAŃSKI, Katharinenstr. 12 (ob. ul. św. Katarzyny), 1905.
Specjalnie polecane są suchary (Friedrichsdorfer Zwieback) – zdrowe dla każdego, a doskonałe szczególnie dla chorych na żołądek, chorych i rekonwalescentów. Dla niemowląt – najlepsze z mlekiem.
Suchary traktowano wówczas niemal jak środek leczniczy.

R. TARREY, cukiernik, Rynek Staromiejski 300, od lat 50. XIX w. po przełom XIX i XX w.
W tej znanej cukierni przez wiele lat odbywały się bogate wystawy marcepanów, podczas których torunianie mogli podziwiać marcepanowe figurki i zabawki, marcepany królewieckie, słodycze z pianki (Schaum-konfekt), czekoladowe specjały i inne konfekty.
W 1867 roku Tarrey polecał m.in. homeopatyczną czekoladę i proszek czekoladowy - niezbędne do ciast homeopatycznych, a także homeopatyczną czekoladę do picia (!).

UEBRICK’S CONDITOREI, Brombergerstr. (ob. ul. Bydgoska), 1895-1896.
Na wystawie gwiazdkowej w 1895 roku obowiązkowo były marcepany królewieckie i lubeckie, w różnych kształtach – owoców, figurek itd.

E. WENGLER, cukiernia, Breitestr. 451 (ob. ul. Szeroka), 1857.
I tu miały miejsce wystawy marcepanów.

WIEDEŃSKA PALARNIA KAWY, Rynek Nowomiejski 257, Schuhmacherstr. 346/347 (ob. Szewska / Most Pauliński), 1889-1890.
Ten lokal zapraszał na pierniki ze świata: legnickie bomby i bazylejskie przysmaki, pierniki norymberskie, drezdeńskie pierniki w polewie białkowej. Zachwalano też rosyjskie i szwajcarskie cukierki.

Oskar WINKLER, Elisabethstr. 22 (ob. ul. Królowej Jadwigi), 1891-1893.
Pod koniec 1891 roku Winkler otworzył skład z konfiturami, czekoladą, marcepanem, świetnie położony – obok lokalu Gustava Weesego.
Na gwiazdkowych wystawach Winkler pokazywał marcepany królewieckie i lubeckie, marcepanowe cudeńka (figurki, owoce, warzywa), czekolady i konfitury, praliny, słodycze na choinkę – z pianki, marcepanu, czekolady itd. Specjalnością oferty gwiazdkowej były jednak pierniki: toruńskie (Weese), berlińskie (Hildebrand) oraz drezdeńskie pierniki w polewie białkowej.

C. F. ZIETEMAN, cukiernik, Rynek Staromiejski 116, od 1846 r.; cukiernia i Fabryka Konfitur, Rynek Staromiejski 290; 1862-1867.
W cukierniczym zakładzie wielokrotnie odbywały się wystawy gwiazdkowe, z obowiązkową prezentacja modnych marcepanów królewieckich, słodkich figurek, także konfektów z pianki (Schaum-konfekt), makaroników itd.
W latach 60. XIX w. cukiernia i Fabryka Konfitur Zietemana wciąż urządzała gwiazdkowe pokazy słodyczy, podczas których zachwalała wyroby własne.

Nasze okruszki dotyczą okresu 2. połowy XIX w. i pierwszych kilku, kilkunastu lat XX stulecia. Pokazują, jak wielka była w Toruniu zarówno produkcja pierników (oraz cukrów), jak i ich oferta rynkowa.
Przy okazji okruszki te stanowią przyczynek do poznania kulinarnych preferencji i słodyczowych mód w minionych wiekach i dekadach (np. w odniesieniu do marcepanów). I słodyczowej topografii Torunia.
A do wyczerpania tematu daleko...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.