To jeden z moich fiołów – pokazywanie, że historia to my, to tu i teraz. Że trzeba wiedzieć, kim się jest, skąd się
pochodzi, jakie ma się korzenie – trzeba pytać o to starszych i starych, i
SŁUCHAĆ. Że tworzymy ją CODZIENNIE – przez nasze działania i zaniechania, nasz
stosunek do INNYCH, nasze emocje.
To między innymi ta idea przyświecała zorganizowaniu w Książnicy Kopernikańskiej, w ramach święta Bydgoskiego
Przedmieścia, spotkania z Romanem Suchem (23 maja) oraz wystawy pocztówek z kolekcji Tamary i Krzysztofa Klunderów (od 24 maja, filia nr 12, ul. Fałata
35).
Święto już za nami, ale wystawa starych
pocztówek (pokazane są kopie – ale za to w dużym formacie, detale genialne!) wciąż do oglądania. Są i
rarytasy, jak np. Tivoli przy ul. Bydgoskiej 12, „piernikowy domek” w Parku, z
reklamą toruńskich pierników od Herrmanna Thomasa. Jest także pocztówka z altaną parkową, nazywaną
pawilonem Tilka.
Powstała ona z inicjatywy radnego Roberta Tilka, właściciela znanej firmy budowli żelaznych (zał. 1859), trudniącej się m.in. zakładaniem instalacji centralnego ogrzewania, wyposażaniem łazienek, wyrobem ozdobnych krat (jak np. do kościoła Świętojańskiego), kas pancernych itd.
(Wiele kwestii wyjaśnia Bartosza Drzewieckiego i Katarzyny Pękackiej-Falkowskiej „Historia Parku Miejskiego w Toruniu w latach 1817/1818-1939”).
Powstała ona z inicjatywy radnego Roberta Tilka, właściciela znanej firmy budowli żelaznych (zał. 1859), trudniącej się m.in. zakładaniem instalacji centralnego ogrzewania, wyposażaniem łazienek, wyrobem ozdobnych krat (jak np. do kościoła Świętojańskiego), kas pancernych itd.
(Wiele kwestii wyjaśnia Bartosza Drzewieckiego i Katarzyny Pękackiej-Falkowskiej „Historia Parku Miejskiego w Toruniu w latach 1817/1818-1939”).
Zapraszam nie tylko miłośników
Bydgoskiego Przedmieścia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz