Szukaj na tym blogu

niedziela, 9 listopada 2014

HITY I KITY (EKSTRA) - LISTOPAD 2014




HITY I KITY TORUNIARNI
 
PRZODEM I TYŁEM – LOKALNIE –
DO RZECZYWISTOŚCI
I DO BYLEJAKOŚCI
 


HIT

Zagęściło się w toruńskich HITACH I KITACH, także z racji przedwyborczego okresu. Wszędzie podsumowania – czasem krytyka, czasem laurki, nie zawsze mądre. Jest w czym wybierać! Dlatego HITY I KITY w wydaniu ekstra, nie pod koniec miesiąca, jak zwykle.

HITEM listopada jest podsumowanie na temat toruńskiej kultury ostatnich czterech lat, autorstwa Grzegorza Giedrysa w Gazecie Wyborczej („Prezydent nie ma serca do kultury”). Nic dodać, nic ująć. Koniecznie przeczytajcie.
Szkoda, że nasi włodarze nie wyciągają wniosków z tego rodzaju analiz…



KIT

KITEM jest polemika Aleksandry Iżyckiej, rzeczniczki Prezydenta (chciałoby się powiedzieć, jak zwykle...), kilkakrotnie już występującej w toruniarni w tej rubryce. Typowe podejście urzędnicze – papiery, strategie, zapisy, sprawozdawcza wyliczanka, bo dachy, bo inwestycje itp. itd. Do przeczytania tutaj.

W odpowiedzi Grzegorz Giedrys celnie wypunktował mielizny tejże polemiki. Zacytuję tylko podsumowanie Giedrysa: „Zgodzimy się na pewno co do jednego: torunianie mają serce do kultury. Są aktywni społecznie, krytyczni i poszukujący. Nie godzą się na niesprawiedliwość. Szkoda, że prezydent Michał Zaleski nie okazuje im serca, kiedy są w potrzebie albo mają własne zdanie.”

Poczułam się, jakby i o mnie… Tyle, że od urzędników nie oczekuję serca. Wystarczy rozum. 
Mój "post-mobbingowy" finał 26-letniej pracy w Muzeum Okręgowym (zob. np. tutaj) jest przykładem, że w toruńskiej kulturze nie są potrzebni ludzie kreatywni i zaangażowani. I że za własne zdanie płaci się wysoką cenę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
TORUNIARNIA i TORUNIARKA – jak firma i jej przedstawicielka. Tak właśnie ma być. Toruń to moja „firma”, na rzecz której pracuję od lat. Ten drugi neologizm – co do genezy analogicznie jak szafiarka. Toruniarką jestem od dawna. A zacięcie edukacyjne i przymus działania na rzecz dobra wspólnego należą do katalogu moich (licznych) wad. Jestem historykiem sztuki, zabytkoznawcą, regionalistką, muzealniczką (raczej byłam; zwolniona po ponad 26 latach pracy w Muzeum Okręgowym, zob. http://forum.pomorska.pl/mobbing-w-torunskim-muzeum-dyrektor-to-nas-nie-dotyczy-t92558/). Pracuję społecznie w Stowarzyszeniu Historyków Sztuki. Będzie o: kulturze i sztuce Torunia, o zabytkach, rzemiośle artystycznym i wątkach obocznych. Także o mojej dzielnicy – Podgórzu. Rzeczy nowe, stare, wnioski, refleksje i pytania. Oby ciekawe... /TORUNIARKA – Katarzyna Kluczwajd/ https://www.facebook.com/katarzyna.kluczwajd Blog nie mógłby zaistnieć bez prac Andrzeja R. SKOWROŃSKIEGO – najlepszego fotografa dokumentalisty sztuki toruńskiej i w Toruniu. Andrzej ma zdjęcie każdego miejscowego zabytku i ciekawego miejsca, a jego ogromny album jest zawsze otwarty dla badaczy, tak jak On – dla przyjaciół.