PRZODEM I TYŁEM
– LOKALNIE –
DO RZECZYWISTOŚCI I DO BYLEJAKOŚCI
– LOKALNIE –
DO RZECZYWISTOŚCI I DO BYLEJAKOŚCI
HIT
Sylwia Kowalska Samorządowcem Roku Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Cieszę się – zapracowała! Pokazuje, że Czas Mieszkańców jest dla mieszkańców. Sylwio, brawo! Cieszę się i gratuluję!
Właśnie: zapracowała. Nagroda za
pracę i jej efekty dostrzegane przez mieszkańców (o czym było w toruniarni), za rzetelność w stosunku do ludzi
– pozbawioną nadmiaru ideologii, niepotrzebnej na tym poziomie.
Akcja podczas kampanii wyborczej, jesień 2014 roku (ech...) Sylwia = druga z lewej. Fot. z archiwum Czaso-mieszkańców. |
KIT
Głupota nigdy nie była rzadkością,
ale w ostatnim czasie jakiś mega wysyp obserwujemy...
Prze-ra-ża-ją-cy!
ale w ostatnim czasie jakiś mega wysyp obserwujemy...
Prze-ra-ża-ją-cy!
Jest / była głupota na poziomie
osobistym i zbiorowym, lokalnym i globalnym. Teraz jest głupota zagwarantowana ustawowo i konstytucyjnie (choć Konstytucja średnio modna...) – vide masakra zieleni – nie tylko w
Toruniu. O cięciach-WYcienciach w mieście pisałam w toruniarni wcześniej (także tutaj i kolejna zielona strata).
Oby dobra zmiana nie polegała na...
zadekretowaniu OBOWIĄZKU bycia idiotą.
zadekretowaniu OBOWIĄZKU bycia idiotą.
Nie będzie konkursu na gmach sądu. Z uzasadnienia: Znane są konkursy, które nie cieszyły się
zainteresowaniem uczestników* albo nie przyniosły szczególnie wartościowych
projektów**.
* = szczególnie, kiedy wynik kąkursu jest
znany przed jego ogłoszeniem
** = ocena zależy w dużej mierze od
kąpetencji oceniającego
POWSZECHNY zasięg g.
Powszechny zasięg g. powoduje powszechne szkody - nie tylko rozumu, ale i dla zdrowia. Kity lutego to dwa przykłady g. o zasięgu ponadlokalnym:
1/ Szeroko komentowana budowa osiedla
mieszkaniowego na Glinkach, na miejscu obozu z czasów II wojny światowej i
miejscach masowych pochówków = osiedle zapomNIEnia. Straszne. Wszyscy piszą, mówią, komentują…
Wciąż aktualny jest w mieście problem
braku poszanowania dla nekropolii...
2/ Cięcia-wyciencia, czyli tzw.
Szyszko-lex lub ustawa jak siekiera.
Po co nam drzewa? Też komentują,
piszą wszyscy wszędzie, a straty w drzewostanie w całym kraju nie do odrobienia. Chyba, że za kilkadziesiąt lat...
Co z tego, że klimat, natura, smog i te rzeczy. Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu! – jak celnie zauważył klasyk Władysław G. Też g. nomen omen 😉
Co z tego, że klimat, natura, smog i te rzeczy. Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy krok do przodu! – jak celnie zauważył klasyk Władysław G. Też g. nomen omen 😉
I parafraza:
Czasami człowiek musi oddychać,
inaczej się udusi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz